aaa4 |
Wysłany: Pią 18:47, 18 Sie 2017 Temat postu: kontakt |
|
-Co sie dzialo potem?
-Poprowadzilem ludzi z powrotem na poludnie. Od granicy dzielilo nas moze
piecdziesiat kilometrow. Poruszajac sie szybko, moglismy przejsc ten dystans w ciagu nocy.
-Czy skontaktowal sie pan z dowodztwem? - spytalem, wiedzac, ze to zrobil, poniewaz jego raport odnotowano w dzienniku.
-Tak.
-Czy zameldowal pan o zasadzce?
-Nie.
-Dlaczego?
-Poniewaz chcialem uniknac blednych domyslow z ich strony.
-A wiec, o czym pan zameldowal?
-O tym, ze wycofywalismy sie z tego terenu.
-Czy wyjasnil pan, ze oddzial byl w niebezpieczenstwie?
-Nie. |
|